Owady w drewnie

[WLADEK Wyświetl profil]

Mam problem z owadami w drewnie. Na poddaszu mam drewniane krokwie. Jakimś cudem chyba dostał się tam robak. Słychac jak chrobocze i zauważyłem dwa otwory. Czym gościa unieszkodliwić? Pomocy, nie chcę by zjadł mi dach.

[AdminMZ]

Bez paniki! W domku letniskowym moich znajomych robale chroboczą od 20 lat i chałupka jeszcze się nie zawaliła Sprawa jest jednak poważna i z całą pewnością poprosimy o wypowiedź eksperta w dziedzinie ochrony drewna. Ale może łatwiej byłoby mu udzielić jakiejś porady, gdyby zobaczył owe otwory będące śladem działalności chrobocących robali? Przydałoby się zatem jakieś zdjęcie. Pozdrawiam.

[AdminMZ]

Zanim na forum pojawi sie wypowiedź eksperta polecam artykuły na temat szkodników drewna oraz ich zwalczania z portalu http://www.obud.pl :

http://www.obud.pl/index,art,3421,szukaj,SPUSZCZE%20KO%C5%81ATEK,,jak_wytepic_szkodniki_krok_po_kroku

oraz z portalu http://www.chemiabudowlana.info/

http://www.chemiabudowlana.info/index,art,8157,szukaj,spuszczel%20ko%C5%82atek,,owady_niszczace_drewno

http://www.chemiabudowlana.info/index,art,8160,szukaj,spuszczel%20ko%C5%82atek,,ochrona_drewna_przed_owadami

http://www.chemiabudowlana.info/index,art,6298,szukaj,spuszczel%20ko%C5%82atek,,jak_wytepic_szkodniki_w_drewnie_krok_po_kroku


Informacje można znaleźć również tu:

www.spuszczel.pl/spuszczel-zwalczanie.php

www.fachowydekarz.pl/index.php/warsztat ... ewnie.html

www.swiatkwiatow.pl/tagi/tag/ko%C5%82at ... zwalczanie

[WLADEK Wyświetl profil]

Zrobiłem wczoraj zdjęcie. To jeden z dwóch odkrytych otworów. Gdyby była możliwość zamieszczenia dźwięku, to jeszcze bym nagrał to chrobotanie

[Ciechonski Jan Wyświetl profil]

Też jestem zainteresowany tym tematem. Mam coś podobnego na poddaszu.

[AdminMZ]

Tomasz Szymański doradca techniczny w firmie Remmers, zajmujący się produktami do ochrony, konserwacji i renowacji drewna odpowiedział na pytanie naszego forumowicza w sposób następujący:

Myślę, że po odkryciu otworów w więźbie lub usłyszeniu chrobotania nie warto wpadać w panikę. To nie jest tak, że insekty w bardzo szybki sposób doprowadzą do zniszczenia więźby dachowej domu. Myślę, że należy spokojnie przeanalizować sytuację i zorientować się, co tak naprawdę się dzieje. Otwory wylotowe mogą wskazywać na to, że w elementach drewnianych rzeczywiście pojawiły się techniczne szkodniki drewna - insekty, które w dłuższym czasie mogą nam owo drewno zniszczyć.
Przede wszystkim należy zacząć od rozpoznania, jaki owad pojawił się w drewnie, jaki jest zakres jego działania i jak bardzo porażone są zaatakowane elementy. Dopiero wówczas można zacząć zastanawiać się nad tym, w jaki sposób go unicestwić oraz oczyścić to drewno. Zdobycie informacji na temat tego, jaki insekt zaatakował drewno, jest o tyle istotne, że poszczególne gatunki różnią się chociażby gabarytami i możliwościami wykonania szkód. Znajomość przeciwnika wskaże sposób walki ze szkodnikiem (np. użycie odpowiedniej dawki preparatów chemicznych – nie za małej i nie za dużej). Małego insekta, takiego, jak powiedzmy kołatek domowy, z racji jego niewielkich gabarytów jesteśmy w stanie zlikwidować troszeczkę szybciej i przy użyciu mniejszych dawek preparatów. Natomiast owada większego, na przykład spuszczela pospolitego, ponieważ jest to insekt większy, robiący troszeczkę większe otwory, a co za tym idzie nieco większe szkody, zwalczać należy większymi ilościami materiału chemicznego. Dłuższy jest również okres czasu jaki musimy poświęcić na skuteczne pozbycie się nieproszonego gościa.

Wielkość otworu wylotowego, jego kształt, jak również wysypujący się z niego pył, wskazuje na to, z jakim gatunkiem insekta mamy do czynienia.

Oczywiście niemal każdy, kto ma problem ze szkodnikami drewna zapyta w tym momencie, jak mam rozpoznać „przeciwnika” skoro kompletnie nie znam się na tym zagadnieniu.

Proponuję, aby przyjąć następującą praktyczną ścieżkę działania. Na początku można trochę podziałać samemu. Samodzielnie możemy ocenić na przykład parametry otworów - czy są one małe, czy duże; owalne czy okrągłe. To ważne informacje wstępne dla ekip zajmujących się zwalczaniem szkodników drewna. Warto również posłuchać, czy z elementów, które mogły zostać zaatakowane wydobywają się jakieś odgłosy. Najlepiej posłuchać w porach wieczorowo-nocnych, kiedy w domu panuje względna cisza. Jeżeli otwory wylotowe są świeże (na ogół pojawiają się w okresie letnim) i słyszymy charakterystyczne „chrupiące” odgłosy, to możemy mieć pewność, że w naszym drewnie znajdują się drewnojady. Możemy podjąć próbę samodzielnego ich zwalczenia, ale musimy pamiętać, że jeżeli przeprowadzimy takie działanie w sposób nieudolny, może to doprowadzić do częściowego uodpornienia się insektów na stosowany preparat. W przyszłości będzie je zatem trudniej zwalczyć. W związku z tym, lepiej powierzyć to zadanie fachowcowi - komuś, kto potrafi rozpoznać problem w sposób szczegółowy, a także zaproponować odpowiednią technologię zwalczania szkodników. Dobór technologii jest bardzo istotny, chociażby ze względu na uwarunkowania bytowe człowieka w danym obiekcie. Dlatego też o pomoc w zwalczeniu szkodników należy zwracać się do osób doświadczonych mających wiedzę o technologiach związanych z ochroną drewna, albo też do wyspecjalizowanych zakładów, zajmujących się dezynsekcją.

Tak jak mówiłem, możemy wprawdzie próbować podjąć działania samodzielne, ale z mojego doświadczenia wynika, że na ogół próbujemy to zrobić w bardzo delikatny sposób, w niewielkim zakresie, a także tylko i wyłącznie w obrębie otworów wylotowych. Natomiast otwór wylotowy jest tylko wskazówką, że insekt znajduje się w drewnie, ale nie wyłącznym obszarem jego działania. Przeważnie obszar ten jest znacznie szerszy. Prawidłowego działania w tzw. własnym zakresie nie ułatwiają również takie elementy jak: farby, lakiery, lazury. Powodują one, że osoba niedoświadczona ma problem z dotarciem do drewna i prawidłowym zaaplikowaniem płynnych środków biobójczych. Środki takie są praktycznie jedynymi dostępnymi środkami, jakimi mogą posłużyć się osoby niedoświadczone.

Wpływ na dobór środka chemicznego, służącego do zwalczania insektów, ma przede to w jaki sposób to wykorzystywane jest pomieszczenie, w którym znajduje się to drewno. Jeżeli jest to pomieszczenie, w którym stale przebywają ludzie, to raczej niewskazane byłoby wykorzystanie środków biobójczych płynnych. Trucizna może wprawdzie skutecznie usunąć insekty, ale na dłuższy czas uczyni pomieszczenie niezdatnym do użytku. W przypadku izb mieszkalnych warto zatem pomyśleć o innych rozwiązaniach, takich, jak fumigacja, czyli popularne gazowanie. Jest to metoda nowsza, ale trudniejsza w stosowaniu. W związku z tym samodzielne jej wykorzystanie przez właściciela domu nie jest możliwe. Należy zatem kontaktować się z wyspecjalizowanymi firmami.

Do zwalczenia szkodników drewna można również wykorzystać bardzo nowoczesne technologie. Jedną z nich jest użycie mikrofal, które szybko i nietoksycznie likwidują problem insektów. Owych technologii jest zresztą całkiem sporo na rynku. W związku z tym fachowcy na pewno potrafią zaproponować i doradzić odpowiednie rozwiązanie.

[Ciechonski Jan Wyświetl profil]

Czyli w przypadku podstępnego ataku nie obejdzie się jednak bez ekipy fachowców. Ale przynajmniej ekspert potraktował sprawę bardzo poważnie

[WLADEK Wyświetl profil]

Dziękuję panie Tomaszu. Czyli poważna sprawa. Bez fachowca w domu sie nie obejdzie. a myślałem, że podpowiecie mi jakiś płyn w strzykawce i po kłopocie. Dodam, że krokwie są sosnowe i nie są niczym nie zabezpieczone, surowe drewno. Może jednak polecicie jakiś środek żeby wstrzyknąć i załatwić potwora. Nie ma żadnych babcinych sposobów? Czy na owada potrzeba aż tak szacowne osoby zajmować jak fachowcy, przecież to pewnie nieźle będzie kosztowało.

[AdminMZ]

Dziękuję panie Tomaszu. Czyli poważna sprawa. Bez fachowca w domu sie nie obejdzie. a myślałem, że podpowiecie mi jakiś płyn w strzykawce i po kłopocie. Dodam, że krokwie są sosnowe i nie są niczym nie zabezpieczone, surowe drewno. Może jednak polecicie jakiś środek żeby wstrzyknąć i załatwić potwora. Nie ma żadnych babcinych sposobów? Czy na owada potrzeba aż tak szacowne osoby zajmować jak fachowcy, przecież to pewnie nieźle będzie kosztowało.

Panie WLADK-u poniżej przedstawiam uzupełnienie odpowiedzi. Pan Tomasz Szymański - doradca techniczny w firmie Remmers, zajmujący się produktami do ochrony, konserwacji i renowacji drewna, po zapoznaniu się ze zdjęciem, które Pan przedstawił oraz powyższym postem napisał co następuje:



Witam,
Niestety zdjęcie nie pozwala ocenić jaki insekt niszczy drewno, podejrzewam że to spuszczel, ale pewności nie ma.
Preparaty takie jak Anti Insekt lub Multi GS poradzą sobie z tym problemem ponieważ takie insekty jak spuszczel, tykotek, miazgowiec czy kołatek są materiałem testowym dla skuteczności tych preparatów.



A od administracji forum i portalu www.chemiabudowlana.info przesyłam portreciki spuszczela z rodzinnego albumu

[Krzysztof C Wyświetl profil]

Jak patrzę na to pełzająco-latające świństwo to odechciewa mi się drewna w domu.

[bolek_i_lolek Wyświetl profil]

Jaki tłusty skubaniec. W Afryce, a z pewnością w Azji pewnie by go zjedli. Może są jakieś przepisy kulinarne na skurczybyka? Skoro już zżera dom, to może sie do czegoś nada.

[Julik78 Wyświetl profil]

Chciałem być złośliwy, ale jakoś nie mogę się przemóc i życzyć ci smacznego

[kiniu Wyświetl profil]

Miałem kiedyś taki problem na działce. Zagnieździł się skurczybyk w drewnianych drzwiach i chrobotał, dobrze był słyszalny nad ranem i wieczorem. Kolega dał mi preparat, chyba ANTOX B z firmy IncoVeritas, ale to było jakieś 15 lat temu. Nie wiem czy to dalej jest na rynku. Ten preparat wlałem do strzykawki i wstrzyknąłem do otworów. wszystkie otwory zakleiłem woreckami foliowymi. No i wypadł skubaniec. Dorosła forma, nie larwa. Ale jest spokój. tzn cisza w dzrwiach.

[EDI Wyświetl profil]

Ale hałas... Byłem w wynajętym domku z drewna. Nad ranem myślałem, że myszy harcują, a to okazało się robaki w drewnie sosnowym. Mam nadzieję, że tego cholerstwa nie przywiozłem do domu. Hałas nieprzeciętny, takie chrobotanie. dzieciaki nazwały te robaki Zofia Chrobotówna... O tata, Zofia chrobotówna znowu je.

[Krzysztof Rumszewski Wyświetl profil]

Ale w Nocach i dniach była Olesia Chrobotówna.

[EDI Wyświetl profil]

Masz rację Olesia, ale już poszło i tak została ta cholera przez nas nazwana
'

[WARAN Wyświetl profil]

4361fa9b16.jpg (12.45 KiB) Przeglądany 76444 razy

Anti-Insekt, to produkt który poleca Remmers

[Szaplerski Wyświetl profil]

Zofia też dobra: Moja żona, ZOFIA

[Szaplerski Wyświetl profil]

4361fa9b16.jpg

Anti-Insekt, to produkt który poleca Remmers

Ciekawe jak z toksycznością. I nie chodzi mi o deklaracje producenta, ale o praktykę

[EDI Wyświetl profil]

Środek ochrony drewna do mebli i antyków ANTI-INSEKT 10l, Remmers cena 412,79 zł
Drogie cholerstwo

[EDI Wyświetl profil]

Środek ochrony drewna do mebli i antyków ANTI-INSEKT 10l, Remmers:
Obszary zastosowań
Środek do zwalczania owadów niszczących drewno z jednoczesną profilaktyczną ochroną przed ponownymi ich atakami oraz przed atakiem grzybów
Zwalcza spuszczela pospolitego, kołatka, miazgowca brunatnego i inne
Do nośnych i usztywniających drewnianych elementów budowlanych, jak więźby dachowe, belki drewniane, podłogi

Właściwości
Szybkie działanie
Zawiera rozpuszczalniki o nikłym zapachu
Dobra penetracja
Uniemożliwia wylinkę larw owadów
Oznaczenie kontrolne: Ib

Zużycie
Co najmniej 300 ml/m² rozwiniętej powierzchni

[Szaplerski Wyświetl profil]

Nooo... ale w końcu 10 litrów. Pewnie pół domu można tym odinsekcić

[WARAN Wyświetl profil]

A tu masz ten drugi:
Multi GS
Rozpuszczalnikowy środek ochronny do drewna, zwalczający szkodniki i działający profilaktycznie przed zgnilizną.

pobrany plik.jpg (5.68 KiB) Przeglądany 76443 razy

[EDI Wyświetl profil]

poszukam ceny
znalazłem na ebay: Remmers - Multi GS (12,88€/l) 10,0L - cena: EUR 128,75, Około 538,97 zł

[PerToPer Wyświetl profil]

Wklejam instrukcję techniczną Multi GS