Humor słowny i scenki z życia

W tym miejscu można błysnąć dowcipem, albo sprzedać "suchara"
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 08. cze. 2015, 12:44

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Marta S » 19. lut. 2016, 14:36

Sahara. 50 stopni C. Przez piaskowe wydmy pełzną dwie ledwo żywe jaszczurki. Mimo upału jedna z nich ciągnie za pasek wielką strzelbę, a druga plecak. Dochodzą do oazy, w środku której stoi stara, kamienna studnia z przybitą drewnianą tabliczką z napisem "czarodziejskie źródełko". Jaszczurki wpatrują się przez chwilę w arabski tekst:
- Napluję do środka - mówi ta ze strzelbą.
- Ku*wa, Józek - złości się druga - nie wystarczy ci, że rano nasrałeś do lampy Alladyna?

Posty: 13
Rejestracja: 14. gru. 2015, 10:44

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Hot dog » 19. lut. 2016, 14:41

Bog postanowil wybudować nową bramę do Nieba. Ogłosił przetarg.

Zgłasza sie turek- zbuduje brame za 20 tysiecy, pan bog pyta czemu tak drogo, na co turek-10 tys na materialy i 10 tys na robocizne

zglasza sie niemiec - 40 tysiecy, pan bog-czmu tak drogo?- 20 tys na pozadne materialy i 20 tys na pozadna robocizne

zglasza sie polak - 60 tys, pan bog robi wielkie oczy, czemu tak drogo? polak- 20 tys dla mnie, 20 tys dla pana boga, a za pozostale 20 tys turek zrobi bramerek zrobi brame.

Posty: 13
Rejestracja: 14. gru. 2015, 10:44

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Hot dog » 19. lut. 2016, 16:03

Małe cygańskie dziecko znalazło na podwórku łyżeczkę do herbaty. Nie wiedząc co to, pobiegło do mamy i pyta:
- Ja młoda jestem i głupia - odpowiada mama. - Idź spytaj taty.
- Tato, mama młoda jest i głupia, kazała spytać ciebie, co to?
- Oo, nie wiem dziecko, idź spytaj dziadka, swoje przeżył, wiedzę ma.
Dziadek zobaczył, przyjrzał się i krzyczy do dziecka:
- Wyrzuć to jak najprędzej! To może być nasionko łopaty!

Awatar użytkownika
Posty: 83
Rejestracja: 26. mar. 2015, 15:24

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: SWAwolnik » 22. lut. 2016, 13:44

Mama mówi do synka:
- Jasiu, dlaczego już się nie bawisz z Kaziem?
- A czy ty mamusiu chciałabyś się bawić z kimś, kto kłamie, bije i przeklina?
- Oczywiście, że nie.
- No widzisz. Kaziu też nie chce!
------------------------------------------
Uczniowie wchodzą do sali lekcyjnej. Nagle Profesor woła:
- Jaś Kowalski! Przeczytaj mi swoje zadanie domowe!
Student czyta... Po pięciu minutach profesor kładzie się na wznak na podłodze. Zdziwiony Kowalski pyta:
- Co Pan robi profesorze?
- Zniżam się do twojego poziomu.

Awatar użytkownika
Posty: 229
Rejestracja: 03. gru. 2014, 13:05
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Mathir » 22. lut. 2016, 13:47

Pani kazała przygotować dzieciom historie z morałem, które opowiedzieli im rodzice. Pierwsza jest Małgosia.
- Moi rodzice hodują kury na mięso. Kiedyś kupili dużo piskląt, już liczyli, ile zarobią, ale większość piskląt zdechła.
- Dobrze, Małgosiu, a jaki z tego morał?
- Nie licz pieniędzy z kurczaków, zanim nie dorosną, tak powiedzieli rodzice.
Następny opowiada Mareczek:
- Rodzice mają kurzą fermę. Kury zniosły dużo jaj, rodzice liczyli, ile zarobią, ale z większości jaj wykluły się koguty.
- Dobrze, Marku, a jaki z tego morał?
- Nie z każdego jajka wylęga się kura.
Kolej na Jasia (pani łyka valium):
- Dziadek Staszek podczas wojny był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie do Polski. Miał mundur, stena, sto naboi, nóż i butelkę whisky. Pięćdziesiąt metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego garnizonu. Szkopy już go zauważyli, więc dziadek Staszek wychlał całą whisky naraz, żeby się nie stłukła, na dwudziestu metrach odpiął spadochron i spadł między Niemców. I tu dawaaaj! Dziadek pruje ze stena! Niemcy walą się na ziemię jak afgańskie domki! Juchy więcej niż na filmach z Arnoldem. Z osiemdziesięciu ubił i skończyły mu się pestki, to wyjął nóż i kosi Niemców jak Boryna zboże. Na trzydziestym klinga poszłaaa, resztę dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani - w spazmach mimo zażycia valium - pyta:
- Śliczna historyjka, ale jaki morał?
- Też taty pytałem, a on na to: ,,Nie wkurzaj dziadka Staszka, jak se popije''.

Awatar użytkownika
Posty: 279
Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:08

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Piwowciagacz » 23. lut. 2016, 22:24

Pewien gościu chciał przyszpanować przed dziewczyną, że zna angielski mimo, że znał ledwie kilka liczebników, zwroty typu i love you, good morning i te powszechnie uważane, za niekulturalne. Tak więc poszedł do dziewczyny do domu.
Siedzą sobie.
W końcu on zbiera się na odwagę i mówi jej:
- I Love You.
Na to panna (ponieważ był całkiem całkiem ... )
- I Love You too
A na to gościu lekko zaskoczony odpowiada:
- I Love You three.

Awatar użytkownika
Posty: 215
Rejestracja: 01. paź. 2014, 9:43

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Ciechonski Jan » 24. lut. 2016, 13:25

Z cyklu groza codzienna:

Wchodzi facet po schodach. Pod pachami niesie dwie małe trumienki.
Nie bez trudu puka do drzwi. Otwiera mu kobieta, a ten mówi:
- Przywiozłem pani dzieci z kolonii.

Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:41

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Samuel Sz » 26. lut. 2016, 13:20

Lekcja geografii. Pani zadaje pytania:
- Dzieci, co jest stolica Holandii?
- Amsterdam
- A co jest stolica Francji?
- Paryż
- A co jest stolica Hiszpanii?
- Madryt
- Dzieci, a co jest stolica Angolii?
Tylko Jasio ręka w górze.
- No Jasio co jest stolica Angolii?
- Londyn?!?

Awatar użytkownika
Posty: 279
Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:08

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Piwowciagacz » 27. lut. 2016, 13:29

Józio i Marycha są małżeństwem od 60 lat. Józio (90 lat), poczuł, że niedługo umrze.Od wczesnych lat młodości ma na strychu trumnę, która sam sobie zbudował, ale zawsze trzymał ją zamkniętą na kłódkę.Marycha, jego jędzowata żona, od lat pytała Józia, co on w tej trumnie trzyma i dlaczego jest zamknięta.Ale Józio nigdy jej nie powiedział. Aż tu nagle pewnego poranka, czując że jego dni na ziemi dobiegają końca, mówi do żony:- Masz tu klucz od trumny i idź zobacz.Marycha myk, myk na strych, otworzyła trumnę: patrzy, a tam cała kupa szmalu,monety, stare i nowe, banknoty stare i nowe, było tego chyba z 2 000 000 zł oraz 2 jajka!Żona zbiegła na dół i mówi: - Stary, ale kasy! Teraz poszalejemy! ale po co leżą tam dwa jajka?Józiu: - Wiesz Marycha, za każdym razem jak cię zdradzałem, kładłem do trumny jedno jajko... przepraszam....Marycha, ze łzami w oczach: - Nic nie szkodzi Józiu, tyle lat razem ze mną przeżyłeś (myśli: że 2 razy to w końcu nic takiego, sama od kilku lat romansowała po cichu z sąsiadem).Ale skąd te pieniądze?Józiu: - A wiesz, czasem kilka jajek sprzedałem i tak się jakoś nazbierało...

Awatar użytkownika
Posty: 173
Rejestracja: 07. paź. 2014, 9:56

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Botulin » 27. lut. 2016, 22:24

Ślimaka zaatakowały dwa żółwie. Zeznaje na Policji.
-Panie Ślimak, proszę podać przebieg zdarzeń - woła policjant
-Panie, nie wiem, nie mogę, to się działo tak szybko... - wybełkotał ślimak.
---------------
Idą dwa żółwie przez pustynię. Jeden z nich niesie liść sałaty. Nagle ten drugi mówi:
-Wiesz, muszę wrócić, bo chyba czegoś zapomniałem. Na to żółw z liściem:
-To zostawię Ci liść i pójdę po to , czego zapomniałeś.
I mijają tak 3 miesiące. Żółw pilnujący liścia zastanawia się:
-Chyba sobie zjem ten liść......
Nagle zza pierwszej wydmy wychodzi pierwszy żówł i mówi:
- Bo nie pójdę!

Posty: 5
Rejestracja: 29. lut. 2016, 9:42

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Polutek » 29. lut. 2016, 9:43

Przychodzi facet do lekarza siada i mówi:
- Panie doktorze, przychodzę przedwczoraj do domu, wchodzę do sypialni, a tam żona z kochankiem. Wstała, zaprowadziła mnie do kuchni i mówi: Nie denerwuj się, zrobię ci kawę. Wczoraj przychodzę do domu i znowu ta sama sytuacja - żona mnie do kuchni i znowu kawę proponuje. Dzisiaj wszystko się powtórzyło...
Na to lekarz:
- Panie, a co mnie obchodzi, że panu żona rogi jawnie doprawia?
- A nie, panie doktorze, ja nie o to! Chciałem się tylko dowiedzieć, czy ja tyle kawy mogę pić...

Posty: 11
Rejestracja: 29. lut. 2016, 9:53

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Berta » 29. lut. 2016, 9:54

- Tato, kup mi rowerek!
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi motorowerek!
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka dostaniesz motor! Motor! Nie chcesz motoru?
- Tak! Tak! Chcę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato...
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi auto...
- Auto? Po ch*j ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz...

Awatar użytkownika
Posty: 440
Rejestracja: 02. paź. 2014, 11:43

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Czumak » 29. lut. 2016, 11:05

Córka do matki:
- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy!

Awatar użytkownika
Posty: 173
Rejestracja: 07. paź. 2014, 9:56

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Botulin » 29. lut. 2016, 13:35

Chciałbym umrzeć we śnie, w spokoju jak mój dziadek. A nie krzycząc ze strachu jak pasażerowie samolotu – który pilotował.

Awatar użytkownika
Posty: 100
Rejestracja: 02. gru. 2014, 13:59

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Ernesciek » 29. lut. 2016, 16:01

Chłop do weterynarza:
-Panie doktorze mam taki problem z moimi świniakami, że nie chcą żreć.
-Musi je pan zabrać do lasu i wszystkie przer*chać.
Chłop przyszedł do domu odpalił Żuka, wsadził wszystkie świniaki do samochodu i pojechał z nimi do lasu i tam zrobił jak mu kazał lekarz.
Po dwóch dniach chłop znowu przyszedł do lekarza:
- Panie doktorze ale to nie pomogło świniaki dalej nie żrą.
- A o jakiej porze je pan wziął do lasu?
-Rano
-Aaaa, to trzeba wieczorem
Chłop poczekał do wieczora, wsadził świniaki do Żuka i pojechał z nimi do lasu aby je przer*chać. Po powrocie był zmęczony i od razu poszedł spać. Po godzinie budzi go żona:
- Wstawaj! Wstawaj! Świniaki!
-Co?! Żrą?
-Nie! Siedzą w Żuku i trąbią!

Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:41

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Samuel Sz » 02. mar. 2016, 13:23

W tramwaju facet pyta drugiego:
- Ile przystanków jest do Placu Wolności?
- Trzy
Za dwa przystanki facet upewnia się:
- To teraz jeszcze jeden?
- Nie, teraz pięć.

Awatar użytkownika
Posty: 137
Rejestracja: 20. paź. 2014, 7:29

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Sekator U » 04. mar. 2016, 12:42

- Panie doktorze, czy operacja się udała?
- Tak. Jest pan, przepraszam, jest pani od teraz 100% kobietą.
- Doktorze, ku*wa, ja miałem mieć wyrostek robaczkowy usunięty!
- No masz. Babie nigdy nie dogodzisz...
------------

Idzie niewidomy z psem przewodnikiem! Pies był kiepski bo wprowadził go w najgorszy ruch, prosto na ulicę. Auta hamują, pisk opon, zamieszanie. Facet w końcu przeszedł. Stanął na brzegu chodnika i daje psu ciastko. Ktoś to zauważył i dziwi się:
- Co pan głupi! Pies mało pana nie zabił a pan mu daje ciastko!
Na to niewidomy:
- Jak mu daję ciastko to wiem gdzie ma głowę i wiem, że mam go z drugiej strony w dupę kopnąć!
-------------

W pociągu jadą garbaty i niewidomy. Garbaty był złośliwy i chciał dociąć niewidomemu mówiąc na głos, niby do siebie:
- O, jakie piękne widoki za oknem. Jaka wspaniała natura, zieleń drzew, błękit nieba...
Na to wkurzony niewidomy, nachylając się do garbatego i przyjaźnie klepiąc go po garbie:
- A kolega z tym plecakiem to też w góry?
---------------

Kiedy kierownik sklepu wrócił z obiadu zauważył że sprzedawca ma Zabandażowaną rękę, lecz zanim zdążył go zapytać o ten bandaż, sprzedawca powiedział że ma bardzo dobrą wiadomość.
- Nie zgadnie Pan! - rzekł sprzedawca. - W końcu udało mi się sprzedać ten ohydny garnitur, który zalegał u nas na półkach tak długo!
- To odpychające różowo-niebieskie gówno z tymi podwójnymi kokardami?
Zapytał kierownik.
- Właśnie to!
- Świetnie! Myślałem, że nigdy się nie pozbędziemy tego szkaradztwa. To był najgorszy garnitur jaki mieliśmy. Ale czemu masz zabandażowaną rękę?
- Pogryzł mnie pies przewodnik tego klienta, co kupił garnitur.

Awatar użytkownika
Posty: 247
Rejestracja: 02. paź. 2014, 19:47

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: MECHAN » 09. mar. 2016, 13:23

Mąż zabiera żonę do klubu.
A tam na parkiecie koleś co wywija tańce, break dance, moon walking, robi salta, kupuje drinki dla ludzi no prawdziwy lew parkietu.
Nagle żona mówi do męża:
- Widzisz tego kolesia, 25 lat temu oświadczył mi się ale dałam mu kosza.
Na co mąż odpowiada:
- Wygląda na to, że nie przestał jeszcze świętować.

Awatar użytkownika
Posty: 279
Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:08

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Piwowciagacz » 15. mar. 2016, 15:34

Mama siedzi w kuchni i słyszy, jak mały Jasio bawi się w salonie swoją nową kolejką.
- Wszystkie kurwy które wysiadają, niech wysiadają kurwa natychmiast, a wszystkie kurwy które wsiadają niech wsiadają, nie ma kurwa czasu do stracenia!
Mama nie może uwierzyć własnym uszom. Wchodzi do salonu i mówi:
- Jasiu! W tym domu nie używamy takich słów! Natychmiast idź do swojego pokoju i zostaniesz tam na dwie godziny. Potem możesz wrócić i pobawić się pociągiem, ale pod warunkiem, że będziesz się ładnie wyrażał!
Jasio poszedł do swojego pokoju, wyszedł równo po dwóch godzinach i znowu bawi się pociągiem.
- Szanowni Państwo, dojechaliśmy do końcowego przystanku. Prosimy pamiętać, by zabrać wszystkie swoje bagaże. Dziękujemy za skorzystanie z naszych usług i mamy nadzieję, że podróż była przyjemna.
Mama się uśmiecha, a Jasio kontynuuje:
- Wszyscy wkurwieni na dwugodzinne opóźnienie niech porozmawiają z tą głupią pizdą w kuchni.

Awatar użytkownika
Posty: 141
Rejestracja: 05. sie. 2015, 10:12

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: CARDIO » 23. mar. 2016, 16:19

– Hej maleńka. Mój penis jest w Księdze rekordów Guinnessa…
– Widzę. Proszę natychmiast go schować i opuścić czytelnię!


Matka krzyczy na córkę:
- Zabraniam ci wracać tak późno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim wieku...
- Wiem, wiem. - przerywa córka - Siedziałaś stale w domu... bo ja miałam pięć miesięcy...

Małgosia przychodzi do mamy:
- Mamo, jak będę duża i znajdę sobie mężczyznę to jak wyjdę za mąż, to będzie tak jak Ty z Tatą?
- Tak, córeczko.
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taka stara panna jak Ciocia Ola?
- Tak, córeczko.
- No to kurna, fajne perspektywy...

Awatar użytkownika
Posty: 438
Rejestracja: 25. wrz. 2014, 17:14

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: MadMax » 23. mar. 2016, 16:51

Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu.
Nogi odmawiają mu jednak posłuszeństwa.
Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portfel i wylicza, że ma 15 zł.
Podchodzi do taksówkarza i pyta:
- Panie ile za kurs na Sienkiewicza?
- O tej porze to 20.
- A za 15 nie da rady?
- Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać.
- Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu daleko.
- Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy.
Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu.
Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz.
Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20 zł. - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50 zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo zaraz ci dowalę.
Facet podchodzi do 2 taksówki:
Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20 zł - mówi taksiarz.
- Ja dam panu 50 zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
- Spadaj zboku bo nie ręczę za siebie.
Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzała się.
Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:
- Ile za kurs na Sienkiewicza?
- 20 zł - mówi taksówkarz.
- Ja dam panu 50 zł za kurs ale pod warunkiem że ruszy pan powoli i pomacha do wszystkich swoich kolegów taksówkarzy.

Awatar użytkownika
Posty: 133
Rejestracja: 03. gru. 2014, 12:59

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Super B » 29. mar. 2016, 13:20

Armia amerykańska postanowiła zmniejszyć liczbę etatów oficerskich.
Żeby wyjść z twarzą i zachęcić oficerów do rezygnowania z wojaczki przyjęła zasadę naliczenia odpraw: każdy oficer podaje jak należy zmierzyć jego ciało, a daną długość mnoży się razy tysiąc. Uzyskana wielkość to wysokość odprawy.
Przed komisją staje major Brown. Każe zmierzyć się od dużego palca u nogi do czubka głowy. Wychodzi z tego 180 cm. Brown odchodzi ze 180 tysiącami dolarów. Kolejny wchodzi pułkownik Johnes. Ten jest przebiegły: staje na palcach podnosi do góry ramiona i tak każe się zmierzyć. Wychodzi z 250 tysiącami dolarów. Przychodzi kolej na generała Colta.
- Panie generale, jak Pana generała wymierzyć? - pyta szef komisji.
- Zmierzcie mnie synu od czubka ptaka do jaj - decyduje Colt.
- Panie generale, z całym szacunkiem dla Pana decyzji, ale to nie będzie duża odprawa - krztusi się szef komisji.
- Zmierzcie mnie tak jak mówię - nalega generał.
- Panie generale nie wątpię w siłę Pana lędźwi, ale to nie jest dobry pomysł - poci się szef komisji.
- Mierzcie jak mówię! To rozkaz! - wrzeszczy generał.
Szef komisji poddaje się. Generał Colt obciąga portki. Szef komisji przykłada linijkę...
- Panie generale, ale gdzie są Pana jaja?
- W Wietnamie synu!

Awatar użytkownika
Posty: 96
Rejestracja: 20. kwie. 2015, 10:48

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Styro » 30. mar. 2016, 13:42

Jak sprawdzić IQ debila?
Nie wiadomo, ciągle zjada test.
--------
Siedzi dwóch brunetów na ławce.
Jeden się pyta.
- Chcesz krówkę?
- Nie dziękuję, jestem wegetarianinem.

Awatar użytkownika
Posty: 229
Rejestracja: 03. gru. 2014, 13:05
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Mathir » 30. mar. 2016, 22:00

Mama pyta małego dresiarza:
- Synku masz coś do prania?
- Nie, nie! Pranie jest spoko.

Awatar użytkownika
Posty: 229
Rejestracja: 03. gru. 2014, 13:05
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Humor słowny i scenki z życia

Postautor: Mathir » 30. mar. 2016, 22:08

I jeszcze raz :)

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!
-------------

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!
82
Siedemdziesięciopięciolatek przyszedł do lekarza na badanie nasienia. Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak: Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic. No to spróbowałem lewą ręką, i też nic. Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę.I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.

PoprzedniaNastępna

Wróć do Humor w różnych postaciach

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Najnowszwe wypowiedzi

Awatar użytkownika
Posty: 1163
Re: Jakie macie zainteresowania i hobby

data » 28.03.2024, 12:01

A ja widzę tutaj bardzo dużo osób, których pasją jest pływanie oraz łódki. Na pewno powinniście wziąć pod uwagę to, że zbliża się sezon i warto się na niego przygotować. Macie swoje
Awatar użytkownika
Posty: 496
Re: automatyka drzwiowa

data » 28.03.2024, 11:54

Pewnie tacy specjaliści korzystają z nowoczesnych urządzeń elektronicznych. Automatyka nie byłaby bez nich możliwa. Interesujecie się jak wygląda budowa takich urządzeń, czytacie blogi o
Awatar użytkownika
Posty: 1163
Re: Budowa domu

data » 28.03.2024, 11:53

Podczas budowy Waszego domu powinniście pomyśleć o takiej kwestii, jak i na pewno odpowiednio wcześnie warto się takim tematem zainteresować. Na pewno potrzebna będzie profesjonalna firma,
Awatar użytkownika
Posty: 1236
Re: Aranżacja wnętrz w nowoczesnym stylu 3D

data » 28.03.2024, 11:53

Fajne jest to, że wnętrze można zaaranżować samodzielnie, a jeśli będziesz mieć z tym problemy, polecam poszukać artykułów i inspiracji na ten temat. Pod adresem:
Awatar użytkownika
Posty: 1163
Re: Wentylacja

data » 28.03.2024, 11:48

Znacie jakieś firmy, które oferują ? Wentylacja to bardzo ważny system i to naprawdę w wielu różnych miejscach, także myślę, że jak najbardziej podjęcie decyzji o montażu wentylacji
Awatar użytkownika
Posty: 3018
Taxi Kraków

data » 28.03.2024, 10:59

Ja korzystam z sieci taksówek https://krakow.ekotaxi.pl/taxi-na-dworz ... -krakowie/ Jest to sprawdzona i rzetelna firma z charakterystyczną zieloną koniczynką na samochodach. Cechują się
Awatar użytkownika
Posty: 498
Re: Co zamiast firanek

data » 28.03.2024, 10:22

Jeszcze ewentualnie tutaj - https://krakowrolety.pl/zaluzje-poziome ... rakow.html To jest słuszny kierunek, ale oczywiście to trzeba dopasować indywidualnie. Każdemu może pasować coś innego.
Awatar użytkownika
Posty: 1310
Budowa domu a prawo archeologiczne

data » 28.03.2024, 10:18

Czy zanim postawię dom potrzebny jest na wstępnym etapie nadzór archeologa aby sprawdził grunt? Pytam bo działka leży w obrębie o znaczeniu historycznym i często były prowadzone prace
Awatar użytkownika
Posty: 121
Re: wypożyczalnia samochodów

data » 28.03.2024, 9:46

Znam, ale znam też Comfortcar, a ta wypożyczalnia ma naprawdę konkurencyjną ofertę zwłaszcza w Bydgoszczy gdzie dla mieszkańców z kartą bydgoską jest 10% zniżki. Możesz o tym przeczytać
Awatar użytkownika
Posty: 239
Re: Samochód

data » 28.03.2024, 9:42

Z czasem w każdym aucie przychodzi moment na wymianę katalizatora. W takiej sytuacji dobrze jest znaleźć , w którym można otrzymać za starą część odpowiednią

Eksperci na forum

Awatar użytkownika
Posty: 170
Re: Wymiana ogrzewania

data » 20.04.2023, 14:44

Czas starych systemów grzewczych, opartych na spalaniu paliw kopalnych nieubłaganie dobiega końca. Na szczęście mamy dużo lepszą alternatywę, jaką jest prąd elektryczny. Wbrew obiegowej
Re: Powietrzna pompa ciepła - czy to dobry pomysł?

data » 02.09.2022, 15:35

Czy powietrzna pompa to dobry pomysł? Dane mówią same za siebie! Zachęcam do zapoznania się z krótkim wpisem: https://www.viessmann.pl/pl/prasa/aktua ...
Awatar użytkownika
Posty: 82
Jak czytacie książki, czyli książkowe rytuały

data » 30.09.2021, 9:25

Zapraszam do zamieszczania opisu swoich rytuałów na Najciekawsze opisy zaprezentujemy w nowej audycji na
Co należy przygotować przed ociepleniem poddasza pianą PUR?

data » 23.03.2020, 15:13

Zanim przejdziemy do ocieplania budynku, konieczne jest staranne przygotowanie podłoża, czyli tej warstwy, na którą zostanie nałożona izolacja termiczna. Istnieje cała lista zadań i testów,
Awatar użytkownika
Posty: 60
Re: Aranżacja łazienki

data » 29.12.2019, 17:38

Proponuję minimalistyczną łazienkę, w której półki będą utworzone z karton-gipsu. Blat/półka na umywalkę może być w formie dwóch drewnianych płyt. Całość uzupełni podłużne
Awatar użytkownika
Posty: 33
Re: Ogrzewanie na podczerwień - koszty

data » 03.07.2019, 16:36

Mówiąc o „stratach” w układzie grzewczym powinniśmy odnosić się do ogrzewanego budynku a nie samych urządzeń grzewczych. Celowo pomijam teraz temat źródeł ciepła i ich sprawności.
Kominy przemysłowe

data » 01.10.2018, 11:01

Przedstawiamy zbiór informacji związanych z tematyką kominową dla sektora przemysłowego. Firma Jeremias Systemy Kominowe ma sporo do zaprezentowania w tym temacie. Wiele nietypowych rozwiązań
Awatar użytkownika
Posty: 524
Re: Zanim popełnisz błędy przy budowie domu

data » 30.08.2018, 22:48

Witam Spis treści oraz 50 przykładowych stron jest na https://www.bdb.com.pl/domy_bez_bledow_ ... adnik.html Nie było dotąd zgłoszeń, by nawet dyletant nie zrozumiał treści, a zakupiło już
Awatar użytkownika
Posty: 15
Re: Ile za ocieplenie?

data » 27.08.2018, 16:51

Nadal aktualny temat, Producenci od tamtej pory raczej nie wymyślili nic nowego godnego uwagi: Kolor ma znaczenie, tak ogólnikowo świadczy o właściwościach danego produktu. Warto się
Awatar użytkownika
Posty: 22
Re: Jak wybrać lokalizację pod budowę domu

data » 14.05.2018, 11:43

Tak jak wspomniano już wcześniej, wybór lokalizacji jest bardzo istotny. Należy dokładnie przemyśleć swoje preferencje, myśląc również o przyszłości. Poza tym warto pamiętać o